Kim był ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski?
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który zmarł 9 stycznia 2024 roku w wieku 67 lat, był postacią niezwykle wyrazistą i ważną dla polskiego Kościoła i społeczeństwa. Duchowny katolicki obrządku ormiańskiego i łacińskiego, dał się poznać jako człowiek o żelaznych zasadach, odważnie stający w obronie prawdy i pamięci, często wbrew dominującym narracjom. Jego życie i działalność naznaczone były wiernością powołaniu, troską o najsłabszych oraz bezkompromisową postawą wobec niesprawiedliwości i kłamstwa historycznego. Znany był ze swojej niezłomności, co podkreślało jego zaangażowanie w sprawy, które uważał za kluczowe dla dobra wspólnego.
Życie i działalność duchownego
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski urodził się 7 września 1956 roku w Krakowie. Jego droga duchowa wiodła przez katolickie obrządki – ormiański i łaciński, co świadczy o bogactwie jego tożsamości religijnej i kulturowej. Już w okresie PRL aktywnie angażował się w działalność opozycyjną, pełniąc funkcję kapelana Solidarności. Jego postawa nie pozostała bez konsekwencji – w 1985 roku dwukrotnie padł ofiarą brutalnego pobicia przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, co świadczy o wadze jego działań i determinacji władz PRL do ich stłumienia. Mimo represji, ks. Isakowicz-Zaleski nie zrezygnował z głoszenia prawdy i obrony wartości, za które walczył. Jego posługa duchowa była ściśle związana z jego zaangażowaniem społecznym i politycznym, tworząc spójny obraz kapłana, który żył w zgodzie ze swoim sumieniem.
Walka o pamięć ofiar ludobójstwa
Jednym z najbardziej poruszających i ważnych aspektów działalności ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego była jego nieustanna walka o upamiętnienie ofiar ludobójstwa, zwłaszcza na Kresach Wschodnich. Szczególnie mocno podkreślał tragiczne wydarzenia związane z rzezią wołyńską, domagając się od władz polskich i ukraińskich, a także od hierarchów kościelnych, godnego uczczenia pamięci pomordowanych i nazwania zbrodni po imieniu. Jego głos był często wołaniem na pustyni w kwestii rozliczenia się z trudną historią, a on sam stawał się symbolem odwagi w przypominaniu o przemilczanych krzywdach. Był przekonany, że pojednanie narodów nie może być budowane na kłamstwie i zacieraniu śladów zbrodni, dlatego konsekwentnie domagał się prawdy o ludobójstwie dokonanym przez OUN-UPA.
Działalność społeczna i opozycyjna
Działalność ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego wykraczała daleko poza tradycyjne ramy posługi kapłańskiej. Jego zaangażowanie społeczne i opozycyjne w czasach PRL było wyrazem głębokiego pragnienia sprawiedliwości i troski o drugiego człowieka. Był on dla wielu symbolem niezłomności i odwagi w czasach, gdy głoszenie prawdy było niebezpieczne.
Fundacja im. Brata Alberta i wsparcie dla niepełnosprawnych
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski od 1989 roku pełnił funkcję prezesa Fundacji im. Brata Alberta, która stała się jego wielkim dziełem życia. Fundacja ta, wspierająca osoby z niepełnosprawnościami intelektualnymi, rozwinęła się pod jego kierownictwem do imponujących rozmiarów, prowadząc aż 36 placówek. Działalność ta obejmowała szerokie spektrum pomocy – od ośrodków dziennego pobytu, przez szkoły i przedszkola, po warsztaty terapii zajęciowej i obozy rehabilitacyjne. Ks. Isakowicz-Zaleski wierzył w godność każdej osoby, niezależnie od jej stanu zdrowia, i poświęcił znaczną część swojej energii, aby zapewnić podopiecznym Fundacji godne warunki życia, edukacji i rozwoju. Jego zaangażowanie w Ruch „Wiara i Światło” również świadczyło o głębokiej empatii i trosce o osoby z niepełnosprawnością intelektualną.
Sprzeciw wobec krzywd i nadużyć
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski był znany ze swojego nieustannej walki z krzywdami i nadużyciami, zarówno w sferze społecznej, jak i wewnątrz Kościoła. Jego działalność opozycyjna w czasach PRL, kiedy to był kapelanem Solidarności i dwukrotnie pobity przez SB, była jedynie początkiem jego drogi jako obrońcy słabszych i krytyka niesprawiedliwości. W późniejszych latach zasłynął jako zdecydowany orędownik lustracji w Kościele katolickim, publikując w 2007 roku przełomową książkę „Księża wobec bezpieki”, która ujawniała przypadki współpracy duchownych z peerelowską Służbą Bezpieczeństwa. Ks. Isakowicz-Zaleski nie bał się podejmować trudnych tematów, takich jak pedofilia w Kościele, stając w obronie ofiar i domagając się prawdy oraz odpowiedzialności. Jego postawa często wywoływała kontrowersje, jednak zawsze kierował się dążeniem do oczyszczenia Kościoła i przywrócenia mu zaufania wiernych.
Dziedzictwo ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego
Dziedzictwo ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego jest wielowymiarowe i obejmuje zarówno jego działalność duchową i społeczną, jak i jego publicystyczny oraz literacki dorobek. Pozostawił po sobie ślad jako człowiek niezłomny, który nie bał się mówić prawdy, nawet gdy była ona niewygodna.
Krytyka kościelnych i państwowych struktur
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski nie stronił od krytyki wobec struktur kościelnych i państwowych, gdy uważał, że działają one wbrew interesowi społecznemu lub sprawiedliwości. Jego bezkompromisowa postawa wobec kwestii ludobójstwa na Kresach Wschodnich, gdzie wielokrotnie krytykował polskie i ukraińskie władze za brak odpowiedniej reakcji i oficjalnego potępienia zbrodni, jest tego najlepszym przykładem. Podobnie wewnątrz Kościoła, ks. Isakowicz-Zaleski był głosem domagającym się przejrzystości, lustracji i rozliczenia z trudną przeszłością, zwłaszcza w kontekście współpracy duchownych z aparatem bezpieczeństwa PRL czy przypadków wykorzystywania seksualnego. Jego krytyka nie była atakiem dla samego ataku, lecz próbą skłonienia instytucji do refleksji i podjęcia odpowiedzialności za swoje czyny.
Publicystyka i dzieła literackie
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski był płodnym publicystą i autorem, którego pióro służyło prawdzie i pamięci. Jego publikacje, takie jak głośna książka „Księża wobec bezpieki” czy wywiad-rzeka z Tomaszem Terlikowskim „Kościół ma być przezroczysty”, stanowią ważne świadectwo jego walki o prawdę i odwagę w poruszaniu trudnych tematów. Był również poetą, a jego twórczość literacka, choć mniej znana, dopełnia obrazu wszechstronnie uzdolnionego duchownego. Jego działalność pisarska, często publikowana na jego blogu, była nieustannym apelem o pamięć, sprawiedliwość i wierność ideałom. Dzięki swoim dziełom ks. Isakowicz-Zaleski przyczynił się do lepszego zrozumienia historii Polski, roli Kościoła oraz trudnych kwestii społecznych.
Wspomnienia o niezłomnym kapłanie
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który zmarł na początku 2024 roku, pozostawił po sobie trwały ślad w sercach wielu osób. Wspomnienia o nim często podkreślają jego niezłomność, odwagę i wierność zasadom. Był człowiekiem, który nie bał się stawiać czoła trudnym wyzwaniom, zarówno w wymiarze społecznym, jak i kościelnym. Jego działalność na rzecz Fundacji im. Brata Alberta, wspierającej osoby z niepełnosprawnościami, świadczy o jego głębokiej empatii i trosce o najsłabszych. Jednocześnie jego bezkompromisowa postawa w walce o prawdę historyczną, zwłaszcza w kontekście ludobójstwa na Kresach Wschodnich, oraz jego publikacje dotyczące współpracy części duchowieństwa z bezpieką PRL, uczyniły go postacią budzącą szacunek i podziw, a czasem także kontrowersje. Wiele osób zapamiętało go jako tropiciela afer, człowieka, który nie uginał się pod presją i zawsze stawiał prawdę na pierwszym miejscu. Jego odejście to z pewnością strata dla polskiego życia publicznego i Kościoła, który stracił jednego ze swoich najodważniejszych głosów.
Witaj, jestem Jan Biernacki. Zawód dziennikarza daje mi możliwość łączenia mojej ciekawości świata z pasją do pisania. Każdy dzień w tej pracy to dla mnie szansa na poznawanie nowych tematów.